wtorek, 7 listopada 2017

"J" jak....

"J" jak jajko
W Literkowie odwiedziliśmy literę "J". Literka ta zaprosiła nas na warsztaty kulinarne. Dzieci przygotowały produkty, następnie wykonały pastę jajeczną. Należy jeść nabiał, bo dzięki niemu wzmacniamy kości. Zrobliśmy sobie smaczną przerwę śniadaniową.


"J" jak jabłko

Nasz organizm potrzebuje równiez witamin. A te możemy znaleźć w owocach i warzywach. Do badania wzięliśmy jabłko. Zbadaliśmy je wszystkimi zmysłami: wzrokiem, dotykiem, węchem i smakiem. Niektórzy nawet próbowali pukać w jabłko, aby usłyszeć jak dźwięczy. Potem obejrzeliśmy komorę naienną i nasiona. Postanowiliśmy wyhodować własną jabłonkę. Dziewczyny przygotowały napis na doniczke, a Adaś z Jackiem umieścili nasze nasiona w doniczce z ziemią. Teraz trzeba uzbroić się w cierpliwość i pielegnować.

Na zakończenie wizyty u literki "J" wykonaliśmy jej portrety. Tak na pamiątkę. Bardzo się ucieszyła. Mówiła,że zawsze marzyła o własnym portrecie. A teraz otrzymała ich wiele. Kazdy piękny.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miły Gościu! Witamy na naszym blogu. Zapraszamy do komentowania. Nie zapomnij się podpisać, jeśli nie masz konta w Google. Trudno wymieniać opinie, rozmawiać, dyskutować z anonimem. Dziękuję.