wtorek, 1 marca 2016

Co pływa, co tonie?

Kolejny dzień projektu i kolejne emocje. Rozpoczęliśmy od wylosowania szczęśliwego numerka. Pani poprosiła, aby każde dziecko podało jakąś liczbę. Pani te liczby zapisała na tablicy, a potem dodawaliśmy taki dziwnym sposobem. Wyszła nam bardzo duża liczba. Dzieci się śmiały,że nikt w klasie nie ma takiego numeru. Pani się tylko uśmiechnęła, następnie poprosiła, aby dodać do siebie wszystkie cyfry wstępujące w tej liczbie. Wyszło nam 10. Dziesiątką w dzienniku jest Szymon. On rzucał magiczną kostką - wylosował liczbę 3.

Naszym kolejnym zadaniem było sprawdzić, co pływa , a co tonie. To doświadczenie wywołało wiele emocji. Sporo się nauczyliśmy - zobaczcie sami TUTAJ.


Potem nauczyliśmy się śpiewać piosenkę Deszcz"" oraz poznaliśmy różne zbiorniki wodne.Poznaliśmy także oceany. Już wiemy, gdzie ich szukać na mapie. Na koniec obejrzeliśmy baśń "Żywa woda" i zagraliśmy w milionerów. Nasza klasa bezbłędnie odpowiedziała na wszystkie pytania dotyczące tej baśni. A piękna to była baśń.

Ala zadeklarowała,że napisze opowiadanie o wodzie. Nasza Alutka wymyśla i zapisuje różne opowiadania. Zobaczymy, co tym razem wymyśli.

2 komentarze:

  1. Pozdrawiamy graczy. Emocje widoczne:) Uśmiech ciśnie się na usta widząc takie zaaferowanie dzieciaków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo o to własnie chodzi, aby nauka była fascynująca. Serdeczności

      Usuń

Miły Gościu! Witamy na naszym blogu. Zapraszamy do komentowania. Nie zapomnij się podpisać, jeśli nie masz konta w Google. Trudno wymieniać opinie, rozmawiać, dyskutować z anonimem. Dziękuję.