Graliśmy w zespołach pięcioosobowych. Każdy zespół otrzymał planszę oraz zestaw różnokolorowych nakrętek.
Następnie musieliśmy przygotować tabelę wyników na rozegranie trzech rund. Każdy zespół przygotował taką tabelę dla siebie.
Potem rozpoczęła się gra. Zawodnik dmuchał w kolorowe nakrętki ustawione na planszy. Każda nakrętka miała swój tor i nie mogła z niego spaść. A tory miały swoje nazwy: jedności, albo dziesiątki, albo setki. Jeśli spadła z toru, gracz otrzymywał 0 punktów.
Następnie gracze sprawdzali na z jakich cyfrach zatrzymały się ich nakrętki i odczytywali liczby, potem zapisywali je w tabeli.
Wygrywał zespół, który po dodaniu wszystkich liczb miał największy wynik.
Pani powiedziała, że tę grę umieścimy w projekcie Fun and Games Math. Poprzednia nasza gra bardzo spodobała się partnerom z projektu. Mamy nadzieję,że i ta się spodoba.
pełen podziw, brawo Wy ale przedewszystkim brawo Pani Dorota
OdpowiedzUsuń