Dzisiaj mieliśmy lekcję matematyki z Mikołajem.
Po krótkiej interaktywnej rozgrzewce przystąpiliśmy do
wykonania bardzo nietypowego zadania. Pani
rozdała dzieciom instrukcje, kostki do gry oraz puste kartki.
Trzeba było narysować Mikołaja.
Trzeba było trzymać się ściśle instrukcji. Kiedy kostka wskazywała , np. liczbe 3, to można było narysować oko, rękę , albo nos, następnie ułożyć takie działanie, aby wynik był równy liczbie wyrzuconych oczek. Zadanie okazało się być śmieszne, a przy tym zmuszało do myślenia i liczenia.
Świętach i mogliśmy pograć bałwankiem. Wykonaliśmy również zadania z soboty i niedzieli. Ślicznie
dziękujemy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miły Gościu! Witamy na naszym blogu. Zapraszamy do komentowania. Nie zapomnij się podpisać, jeśli nie masz konta w Google. Trudno wymieniać opinie, rozmawiać, dyskutować z anonimem. Dziękuję.