W szkole trwa Szkolny Tydzień Kolędniczy. Maszerują po holach przebierańcy, śpiewają i podskakują. Dzisiaj odwiedziła nas kolejna grupa kolędników z 5 d.Zagrali, zaspiewali i do koszyka od naszej pani cukierki dostali. My kolędujemy jutro.
Aż ciekawy jestem, jak nam wyjdzie.
Do szkoły w końcu dotarł listonosz i przyniósł mnóstwo
( aż 12 kartek) od naszych przyjaciół z Projektu. Ileż było emocji. Każdy chciał otwierać, każdy głośno chciał odczytać życzenia.
Każda kartka inna, jedyna i niepowtarzalna, cudna! Słychać było "achy" i "ochy".
Ślicznie wszystkim dziękujemy. To była niesamowita frajda. Prawdziwą kartkę inaczej się czyta niż smsa, czy kartkę elektroniczną. Można ją dotknąć, można powąchać, obejrzeć z każdej strony, postawić na półce, czy powiesić na tablicy...
Przez tyle emocji nie udało się nam do końca wykonać 16 zadania projektowego. Dokończymy w piątek, bo jutro kolędujemy - nie zagraliśmy w świąteczne bingo.
16 zadanie sprawiło nam trochę problemów. Okazało się, że nie znamy przysłów ludowych. Na szczęście była z nami pani i zadanie wykonane, a niektóre przysłowia nawet zapisane w zeszytach. W domu mamy sprawdzić w naszych dziennikach pogody, jaka pogoda była 4 grudnia. Zobaczymy,czy przysłowie o pogodzie się sprawdzi.
Fajne były przysłowia, ale najlepsze było to z św.Barbarą. Maja Buczyńska
OdpowiedzUsuńPrzysłowia są mądrością narodów. Pozdrawiam.
UsuńWszystkie przysłowia były bardzo fajne i mówiły prawdę.Marta Sułkowska
OdpowiedzUsuńTrzeba tę prawdę zweryfikować.
UsuńA mi się najbardziej podobało,że jak graliśmy w bingo. Igor drozd
OdpowiedzUsuńMusimy to jeszcze kiedyś powtórzyć!
Usuń