środa, 12 stycznia 2022

Opowiadanie twórcze: "Kosmiczna podróż z babcią"

 Wymyślaliśmy dzisiaj  opowiadanie o tym, jak wyruszyliśmy w kosmos razem z babcią.

 

Kosmiczna podróż z babcią

      Zasypialiśmy, kiedy do pokoju weszła babcia, chwyciła nas za ręce i wyprowadziła na podwórze. Stała tam wielka, srebrzysta rakieta. Weszliśmy po schodkach do środka. Wewnątrz siedziała już babcia Huberta i Julki oraz babcia Błażeja. Zajęliśmy wolne miejsca i rakieta z hukiem ruszyła.

      Polecieliśmy w kosmos. Wyglądaliśmy przez okno. Ziemia wyglądała jak mała kulka. Zbliżaliśmy się do Księżyca. Tam zrobiliśmy przystanek. Nazbieraliśmy księżycowych kamieni. Potem ruszyliśmy na Marsa, czerwoną planetę. Chcieliśmy wysiąść, ale drzwi zamarzły. Usłyszeliśmy zgrzyt. Niewidzialna siła ciągnęła nas w kosmos. Babcia chwyciła za stery. Nie mogła zapanować nad rakietą. Spadaliśmy.

      Byliśmy blisko Ziemi. Wówczas obudziliśmy się. Na szczęście to był tylko sen.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miły Gościu! Witamy na naszym blogu. Zapraszamy do komentowania. Nie zapomnij się podpisać, jeśli nie masz konta w Google. Trudno wymieniać opinie, rozmawiać, dyskutować z anonimem. Dziękuję.