Kończymy grę

Dobre szybko się kończy.

Do zakończenia naszej gry  "Woda to skarb" zostały nam tylko dwa pola. 

Kostką trzeba było wyrzucić dwa oczka. Szczęśliwy numerek otrzymała dziś Majka B. Nie uwierzycie, wyrzuciła kostką dwa oczka. W klasie rozległ się okrzyk radości. Dotarliśmy do mety.

 Na mecie czekała nas jeszcze jedna niespodzianka -DYPLOM DLA MISTRZOWSKIEJ KLASY. Zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcie i.... smutno się zrobiło. Popatrzyliśmy na planszę. Wielu zadań nie wylosowaliśmy, więc...

Dzieci zparoponowały, aby zajrzeć i niektóre zrobić poza grą. Pani się zgodziła i tym oto sposobem mieliśmy warżenie,że gra toczy się dalej. Bawiliśmy się słowami i wyrazami. Wszystkie związane tematycznie i znaczeniowo z wodą. Nie były to łatwe zadania: najpierw trzeba było wyszukać określone wyrazy, potem układaliśmy je alfabetycznie, następnie układaliśmy zdania , o tym, jak należy oszczędzać wodę. 

Ulepiliśmy żabki z plasteliny według podanej instrukcji. Ledwie powstały, a już rechotać zaczęły. Pani myślała, że to dzieci, ale ja wiedziałem, że to te żaby tyle hałasu czynią.

Na zakończenie projektu zagraliśmy w grę - "Ortograficzne meduzy" . Pani podzieliła klasę na zespoły. Na stolikach każdego zespołu znalazły się dwie meduzy, jedna z "u", druga z "ó". Dzieci otrzymały packi na muchy. Pani czytała wyrazy, a dzieci musiały pacnąć określoną meduzę. Ileż było emocji... Ortografia też może być przyjemna!



Nicola w domu przeprowadziła doświadczenie z komentą i przygotowała prezentację. Brawo Nicola! Oto wyniki jej pracy.