Pani zaprosiła na lekcję Photona. Postawiliśmy go na takiej specjalnej macie. i rozpoczęliśmy przygodę. Kolejno sterowaliśmy Photonem od obrazka do obrazka, układaliśmy zdania, aż powstała ciekawa, wielowątkowa opowieść o Photonie, który pojechał na łąkę, zrywał kwiaty, potem dojrzał górę piaskową, zbudował zamek, ozdobił go kwiatami itp.... Słowem można się świetnie bawić.
Na kolejnej godzinie tworzyliśmy opowiadanie twórcze i zapisaliśmy je w zeszycie. Uczymy się pisać opowiadania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miły Gościu! Witamy na naszym blogu. Zapraszamy do komentowania. Nie zapomnij się podpisać, jeśli nie masz konta w Google. Trudno wymieniać opinie, rozmawiać, dyskutować z anonimem. Dziękuję.